KoRny - w ogóle mnie tym nie zaskoczysz. Uzgadniałam dziś z Majkiem, jak sformułować ten temat i mówiłam mu, że jestem pewna, że Ty na pewno z jakimiś gaciami wyjedziesz :D
Ja telefon zawsze noszę, ale prawie nigdy nie odbieram :D, w każdej wolnej chwili gryzdolę w moim kalendarzyku i gdzie mogę wydaję pieniążki (jeśli akurat jakieś mam :P). Zawsze mam też przy sobie książkę, ale tytuły często się zmieniają, więc na fotce żadnej nie umieściłam. Obrączki zawsze nie noszę, bo... do pracy mi nie wolno :D
Ano noszę, niczym prawdziwy hipster-yuppie z warszawki:P W sumie na moim zdjęciu nie wszystkie rzeczy są niezbędnymi, czasami zdarza mi się wyjść bez okularów, czasami bez komórki, ale bez torby i playera mp3 to baaaaaaaaardzo rzadko, a bez kluczy nigdy;) z oczywistych powodów;)
A ten, z ciekawości: bo miały się pojawiać jakieś propozycje nowych tematów co tydzień? Chciałam poczytać jakie były, ale nigdzie nie widzę... Na jakiej zasadzie są wybierane tematy? :)
Sylwia, na razie nie ma. ;) Miała być specjalna podstrona, gdzie każdy mógł w komentarzu wpisać swoją propozycję, ale okazało się, że nie da się włączyć komentarzy dla strony statycznej (mimo, że teoretycznie jest taka opcja, w praktyce w ogóle nie działa). Tematy na razie są wymyślane na bieżąco przez M&Msy. ;) I z tego co wiem, to jeszcze kilka jest w zanadrzu. A w międzyczasie ja, jako techniczny, postaram się jakoś rozwiązać tą kwestię.
Emma zaczynam się bać, no ale nieraz na "szwendaczy" przyda się jakaś broń zapewne i tak jak było wspomniane sponsorem u nas powinien zostać samsung...
p.s. M&Msowe tematy sprawdzają się dotychczas znakomicie:)
Mike - tez bym nie chciała być tą osobą ^^' Ostatni raz kiedy musiałam jej użyć to mi się aż trochę wygięła... ;P
Przemas - No, ja zawsze spodziewam się apokalipsy przed wyjściem z domu albo ataku zombie także lepiej mieć niż nie :D Ale Mike i Moniczka chyba potwierdzą, że w rzeczywistości jestem dość spokojnym stworzonkiem :3 (no... chyba, że nie potwierdzą.. XD)
Jeden z obserwatorów bloga i można powiedzieć że moje gacie przelały czarę goryczy. No ale nie ma co do tego wracać. Jden z punktów regulaminu jasno mówi żeby nie przekraczać granicy dobrego smaku. A nigdy nie wiadomo może ktoś by na moich gaciach zauważył jakieś ślady i by się afera zrobiła :P
Po a) To są MOJE trampki, nie moja wina, że masz takie same. Po b) Ja wpadłam na pomysł z butami w poniedziałek od razu, tylko nie miałam kiedy zrobić zdjęcia, bo ciężko pracowałam. Po c) Jak to jako osobne byty? Wy tak potraficie? I bez złotych klatek i tłamszenia osobowości? Niektórzy byliby zadziwieni!
Sylwio, Mandriellu - Cieszę się bardzo, że zdecydowaliście się na udział w tygodnikowym projekcie :D Witam serdecznie na pokładzie!
Osoby, które dołączają w trakcie zabawy, nie mają obowiązku uzupełniania poprzednich zdjęć. Chyba, że bardzo chcecie, to podeślijcie także zaległe fotki :D
ja się do niej przywiązałam... Próbowałam nią już w sklepie płacić, myślałam, że będzie fajnie albo coś, ale pani była zupełnie obojętna i nawet oko jej nie drgnęło...
hehe jak wiesz z doświadczenia :D z 5.70 za wiele się nie uwali, po prostu owe miedziaki symbolizują (oprócz kryzysu) drobne, które na wszelki wypadek, gdzieś tam zawsze są....może być na piwko :)
Odnośnie propozycji nowych tematów to moje zdanie jest takie żeby zgłaszać je do Moniki i niech ona wybiera. Ewentualnie zrobi grafik który tydzień do kogo należy odnośnie wymyślania zadania. Na pewno nie chciałbym nigdzie widzieć tych propozycji bo jak dla mnie to lekko psuje zabawę
No, ja też myślałem, że ciekawą opcją może być to, żeby każdy uczestnik miał tydzień dla siebie. Chodzi mi o to, że dany uczestnik w danym tygodniu proponuje temat i reszta cyka fotki :D
Jeśli o mnie chodzi, to fajne jest właśnie to, że tak naprawdę nikt nie wie jaki będzie temat. Na tym cały challenge polega. :D Ja np. nie chcę wymyślać tematu. :)
I niech tak zostanie że nikt nie zna zadania. Ale odnośnie wymyślania tematów to jestem za tym żeby jednak każdy (czyt chętny) mógł sie wykazać. Chociaż sam nie bardzo się rwę z pomysłami :)
No tak, każdy poznaje w poniedziałek, ale nie wcześniej. I dopiero od tego momentu wie co robić. A jakby tak znać kilka tematów naprzód, to do kitu taki challenge. :D
No racja, ale mnie nie chodzi o to, żeby wybierać tematy na kilka tygodni do przodu. No bo widzisz, nawet jak Ty podasz temat jakiś to i dla Ciebie jest on nowy i jest wyzwaniem. Najpierw kreuje Ci się w głowie sam temat, dopiero później wchodzą pomysły na wykonanie. Tak ja myślę.
My tu cacy cacy a już mamy poniedziałek, jaki tym razem będzie nowy temat? :)
Bardzo miło nam będzie, jeśli Twój komentarz nie będzie "Anonimowy". W tym celu, z rozwijanej listy "Komentarz jako", wybierz opcję: "Nazwa/adres URL" i w pojawiającym się okienku, w polu "Nazwa" wpisz swoje imię, ksywkę, bądź cokolwiek. Pole "adres URL" nie jest wymagane. O wiele lepiej czyta się nam komentarze, które nie są nic nie mówiącymi anonimami. :)
Ciekawe, czy pojawi się jakieś zdjęcie bez telefonu komórkowego :)
Wszyscy maja samsungi:D? (mój też S)
U mnie na pewno będzie bez telefonu. Ale gacie mogą się pojawić :P
KoRny - w ogóle mnie tym nie zaskoczysz. Uzgadniałam dziś z Majkiem, jak sformułować ten temat i mówiłam mu, że jestem pewna, że Ty na pewno z jakimiś gaciami wyjedziesz :D
Ja telefon zawsze noszę, ale prawie nigdy nie odbieram :D, w każdej wolnej chwili gryzdolę w moim kalendarzyku i gdzie mogę wydaję pieniążki (jeśli akurat jakieś mam :P). Zawsze mam też przy sobie książkę, ale tytuły często się zmieniają, więc na fotce żadnej nie umieściłam. Obrączki zawsze nie noszę, bo... do pracy mi nie wolno :D
Infi - nosisz okulary?
Monia, a gdzie Ty pracujesz, że Ci nie wolno obrączki do pracy nosić?
Na Oddziale Okulistycznym dla Dzieci. Obrączek nie nosimy, bo takie jest rozporządzenie zespołu ds. zakażeń :)
Ano noszę, niczym prawdziwy hipster-yuppie z warszawki:P
W sumie na moim zdjęciu nie wszystkie rzeczy są niezbędnymi, czasami zdarza mi się wyjść bez okularów, czasami bez komórki, ale bez torby i playera mp3 to baaaaaaaaardzo rzadko, a bez kluczy nigdy;) z oczywistych powodów;)
Infi ja też mam xD
A ten, z ciekawości: bo miały się pojawiać jakieś propozycje nowych tematów co tydzień? Chciałam poczytać jakie były, ale nigdzie nie widzę...
Na jakiej zasadzie są wybierane tematy? :)
Sylwia, na razie nie ma. ;) Miała być specjalna podstrona, gdzie każdy mógł w komentarzu wpisać swoją propozycję, ale okazało się, że nie da się włączyć komentarzy dla strony statycznej (mimo, że teoretycznie jest taka opcja, w praktyce w ogóle nie działa).
Tematy na razie są wymyślane na bieżąco przez M&Msy. ;) I z tego co wiem, to jeszcze kilka jest w zanadrzu. A w międzyczasie ja, jako techniczny, postaram się jakoś rozwiązać tą kwestię.
Emma - to parasol, czy paralizator? :D
Pałka teleskopowa i gaz pieprzowy w zależności jaki mam dzień ]:3
Nie chciałbym być tym, który zaczepi Cię w ciemnej uliczce. :D
Mila - współczuję targania takiej ilości butów, za każdym razem jak wychodzisz z domu. :D :D :D
Mila genialny pomysł na foto. Ode mnie 6 z plusem
Zdjęcie z butami - genialne :)
Emma zaczynam się bać, no ale nieraz na "szwendaczy" przyda się jakaś broń zapewne i tak jak było wspomniane sponsorem u nas powinien zostać samsung...
p.s. M&Msowe tematy sprawdzają się dotychczas znakomicie:)
Mike - tez bym nie chciała być tą osobą ^^' Ostatni raz kiedy musiałam jej użyć to mi się aż trochę wygięła... ;P
Przemas - No, ja zawsze spodziewam się apokalipsy przed wyjściem z domu albo ataku zombie także lepiej mieć niż nie :D
Ale Mike i Moniczka chyba potwierdzą, że w rzeczywistości jestem dość spokojnym stworzonkiem :3 (no... chyba, że nie potwierdzą.. XD)
Tak, Emma to bardzo spokojne i bezbronne stworzonko, szczególnie kiedy kicha. :D
Wiedziałam, ze w końcu mi tym pojedziesz...
xP
Mike, przynajmniej nie mam elektronicznej smyczy :P
Korny, Anna - dziękuję :)
Żeby nie było, mnie też się Twoje zdjęcie podoba, Mila. Jest bardzo oryginalne. :D
No ba, nie chodzę na łatwiznę :)
Korny, miały być gacie! Jestem zawiedziona :P
Mila przykro mi ale wiesz cenzura działa. Poza tym po ostatniej publikacji moich gaci wybuchła burza z niezłymi piorunami.
A kto ciskał tymi piorunami?
Jeden z obserwatorów bloga i można powiedzieć że moje gacie przelały czarę goryczy. No ale nie ma co do tego wracać. Jden z punktów regulaminu jasno mówi żeby nie przekraczać granicy dobrego smaku. A nigdy nie wiadomo może ktoś by na moich gaciach zauważył jakieś ślady i by się afera zrobiła :P
Moje trampki...
Wielkie mi co :D
Sylwia wpadła na pomysł z butami już wczoraj, a że przeze mnie nie bierzemy w tym udziału to wiecie, moi drodzy :D
Ale - ogłaszam wszem i wobec - Sylwia i ja (jako osobne byty) chcemy wziąć udział w tym zacnym projekcie.
Czas start, co nie?
Pytanie tylko - czy mamy uzupełniać od 1 tygodnia, czy jednak od tego bieżącego ?
Po a) To są MOJE trampki, nie moja wina, że masz takie same.
Po b) Ja wpadłam na pomysł z butami w poniedziałek od razu, tylko nie miałam kiedy zrobić zdjęcia, bo ciężko pracowałam.
Po c) Jak to jako osobne byty? Wy tak potraficie? I bez złotych klatek i tłamszenia osobowości? Niektórzy byliby zadziwieni!
Niektórzy byliby zniesmaczeni!
Sylwio, Mandriellu - Cieszę się bardzo, że zdecydowaliście się na udział w tygodnikowym projekcie :D Witam serdecznie na pokładzie!
Osoby, które dołączają w trakcie zabawy, nie mają obowiązku uzupełniania poprzednich zdjęć. Chyba, że bardzo chcecie, to podeślijcie także zaległe fotki :D
No właśnie, nie ma tego dużo, więc spokojnie możecie uzupełnić od początku. :D
Super, że jednak się zdecydowaliście. :)
Aga, no tak, bez cyber-ręki ani rusz! Gdybym miał taką, nie opuszczałbym jej ani na chwilę! :D
ja się do niej przywiązałam...
Próbowałam nią już w sklepie płacić, myślałam, że będzie fajnie albo coś, ale pani była zupełnie obojętna i nawet oko jej nie drgnęło...
Uwielbiam was wszystkich :D:D:D
Przemas a te 5,70 to co na piwko czy na bandytę przygotowane ????
hehe jak wiesz z doświadczenia :D z 5.70 za wiele się nie uwali, po prostu owe miedziaki symbolizują (oprócz kryzysu) drobne, które na wszelki wypadek, gdzieś tam zawsze są....może być na piwko :)
No i gdzie te zniesmaczone i Mandrielly? Czekam i czekam i nic. A tu już prawie sobota! :)
Cierpliwości :D
Właśnie, kiedy będzie można dodawać propozycje nowych tematów? Tyle, że w jakimś osobnym miejscu, bo tu to się chaos chyba zrobi... :D
Odnośnie propozycji nowych tematów to moje zdanie jest takie żeby zgłaszać je do Moniki i niech ona wybiera. Ewentualnie zrobi grafik który tydzień do kogo należy odnośnie wymyślania zadania. Na pewno nie chciałbym nigdzie widzieć tych propozycji bo jak dla mnie to lekko psuje zabawę
No, ja też myślałem, że ciekawą opcją może być to, żeby każdy uczestnik miał tydzień dla siebie. Chodzi mi o to, że dany uczestnik w danym tygodniu proponuje temat i reszta cyka fotki :D
Jeśli o mnie chodzi, to fajne jest właśnie to, że tak naprawdę nikt nie wie jaki będzie temat. Na tym cały challenge polega. :D Ja np. nie chcę wymyślać tematu. :)
I niech tak zostanie że nikt nie zna zadania. Ale odnośnie wymyślania tematów to jestem za tym żeby jednak każdy (czyt chętny) mógł sie wykazać. Chociaż sam nie bardzo się rwę z pomysłami :)
No ale jak to nikt nie zna zadania? Przecież Monika zna :D
Poza tym - każdy poznaje zadanie w poniedziałek i ma cały tydzień na zrobienie zdjęcia :D
Nie rozumiem tego rozumowania :)
Oj tam od razu zna. Tematy spływają z kosmosu. :D
No tak, każdy poznaje w poniedziałek, ale nie wcześniej. I dopiero od tego momentu wie co robić. A jakby tak znać kilka tematów naprzód, to do kitu taki challenge. :D
A tak w ogóle to witajcie z zespole! :D
No racja, ale mnie nie chodzi o to, żeby wybierać tematy na kilka tygodni do przodu. No bo widzisz, nawet jak Ty podasz temat jakiś to i dla Ciebie jest on nowy i jest wyzwaniem. Najpierw kreuje Ci się w głowie sam temat, dopiero później wchodzą pomysły na wykonanie. Tak ja myślę.
Dzień dobry :)
Właśnie, heloł.
No nareszcie. Dzień dobry moi drodzy.
A - ja jestem za tym, żeby każdemu chętnemu przysługiwał tydzień wymyślania tematu :)
A, bo samo się prosiło, żeby było 50 komentarzy. :D
u mnie się prosiło o 51 :)
My tu cacy cacy a już mamy poniedziałek, jaki tym razem będzie nowy temat? :)
Prześlij komentarz