Słowem wyjaśnienia, nie dawałem zdjęcia w zeszłym tygodniu, bo mój aparat nie daje rady robić w miarę wyraźnych zdjęć w nocy. Te które wyszły były kiepskie nawet jak na moje kiepskie standardy. Ale w tym tygodniu na bank coś dodam:)
Ok, ja też wysłałem:)jak zwykle w ostatniej chwili:) Tym samym jest to moje ostatnie zdjęcie dla TF. Chciałbym podziękować Wszystkim za świetną zabawę i przyjemną atmosferę. Będę tu z całą pewnością stale zaglądać by podziwiać wspaniałe prace uczestników bloga:)Pozdrawiam wszystkich, nawet Qbaneza;)(żart);)
Infi - wielka szkoda. :( Bo, tak jak Ci już pisałem, coraz bardziej zaczynałeś się wyrabiać. Twoje herbaciane zdjęcie jest bardzo dobre.
Ogólnie, to trochę się martwiłem o ten tydzień, bo wszyscy przetrzymaliście nas do ostatniego dnia, ale ostatecznie norma została wyrobiona. :D
A jeśli martwicie się, dlaczego jeszcze nie ma nowego tematu - spokojnie, na pewno będzie jeszcze dziś. Po prostu M&Msy mają teraz dużo na głowie i burza mózgów w sprawie tematu nie dobiegła jeszcze końca. ;)
Ej Infi no co ty ;) Rozumiem, że to przez brak czasu bo jeśli to przez jakość zdjęć to Mike powinien Ci na kopać do tyłka - w sensie oczywiście tym, że powinieneś robić je dalej ;)
Qbanez żart dotyczył słowa "nawet", aż tak małostkowy to ja nie jestem;) Tak Aniu chodzi o brak czasu - zaczynam teraz pisanie dla serwisu muzycznego i skupiam się na robieniu rzeczy do których mam jakieś rzeczywiste predyspozycje;) Ale spokojnie, co prawda nie chcę się zobowiązywać na następne tygodnie, ale jako były książkowy maniak i recenzent na ten tydzień już mam pomysł na zdjęcie:) Także na pewno prześlę:) A co będzie później zobaczymy.
Bardzo miło nam będzie, jeśli Twój komentarz nie będzie "Anonimowy". W tym celu, z rozwijanej listy "Komentarz jako", wybierz opcję: "Nazwa/adres URL" i w pojawiającym się okienku, w polu "Nazwa" wpisz swoje imię, ksywkę, bądź cokolwiek. Pole "adres URL" nie jest wymagane. O wiele lepiej czyta się nam komentarze, które nie są nic nie mówiącymi anonimami. :)
Ja niestety z tym tygodniem proszę o wypisanie mnie z listy uczestników.
Brak czasu przez pracę, wyjazdy i inne rzeczy, którymi muszę się zająć.
Emma, szkoda. :( Jakby co, to zawsze możesz coś z doskoku dosłać czasami.
Słowem wyjaśnienia, nie dawałem zdjęcia w zeszłym tygodniu, bo mój aparat nie daje rady robić w miarę wyraźnych zdjęć w nocy. Te które wyszły były kiepskie nawet jak na moje kiepskie standardy. Ale w tym tygodniu na bank coś dodam:)
mmm "pyszny" temat....a się zaroi od zdjęć smacznych "używek":) jak w "Pikawie":)
Dzięki Mike :) Choć z doskoku może być raz na kilka miesięcy XD
Emma - dzięki za dobrą zabawę. Nie zapominaj o nas i podeślij coś od czasu do czasu, jak spodoba Ci się temat albo jak znajdziesz chwilę czasu.
Infi - super. Już myślałam, że zdezerterowałeś ;)
coś czuje, że odpowiem na to pytanie w niedziele, no i fota z tego wydarzenia "nadjedzie" w ten sam dzień ;)
Korny, Pschemass czyżbyście się umówili na wspólną herbatę? ;)
W tym tygodniu większość Waszych zdjęć mogę określić tylko jednym słowem: WOW :)
Ok, ja też wysłałem:)jak zwykle w ostatniej chwili:) Tym samym jest to moje ostatnie zdjęcie dla TF. Chciałbym podziękować Wszystkim za świetną zabawę i przyjemną atmosferę. Będę tu z całą pewnością stale zaglądać by podziwiać wspaniałe prace uczestników bloga:)Pozdrawiam wszystkich, nawet Qbaneza;)(żart);)
Dobry żarcik... Bo kto by mi tam życzył zdrowia... :/
Anna - tak i nie tylko my ;) herbatka miała wyjątkowy smak...
Infi - wielka szkoda. :( Bo, tak jak Ci już pisałem, coraz bardziej zaczynałeś się wyrabiać. Twoje herbaciane zdjęcie jest bardzo dobre.
Ogólnie, to trochę się martwiłem o ten tydzień, bo wszyscy przetrzymaliście nas do ostatniego dnia, ale ostatecznie norma została wyrobiona. :D
A jeśli martwicie się, dlaczego jeszcze nie ma nowego tematu - spokojnie, na pewno będzie jeszcze dziś. Po prostu M&Msy mają teraz dużo na głowie i burza mózgów w sprawie tematu nie dobiegła jeszcze końca. ;)
Ej Infi no co ty ;)
Rozumiem, że to przez brak czasu bo jeśli to przez jakość zdjęć to Mike powinien Ci na kopać do tyłka - w sensie oczywiście tym, że powinieneś robić je dalej ;)
Qbanez żart dotyczył słowa "nawet", aż tak małostkowy to ja nie jestem;)
Tak Aniu chodzi o brak czasu - zaczynam teraz pisanie dla serwisu muzycznego i skupiam się na robieniu rzeczy do których mam jakieś rzeczywiste predyspozycje;) Ale spokojnie, co prawda nie chcę się zobowiązywać na następne tygodnie, ale jako były książkowy maniak i recenzent na ten tydzień już mam pomysł na zdjęcie:) Także na pewno prześlę:) A co będzie później zobaczymy.
Prześlij komentarz