Tydzień 15: Tak wygląda moje miasto nocą (12)

Jak śpiewało niegdyś De Mono. ;)
Tytuł wyjaśnia wszystko. Do dzieła!

Mike | 13 kwietnia 2012 13:29

Emma, znaczy Twoje miasto nocą wygląda jak domek skrzatów? ;D

Emma 13 kwietnia 2012 17:42

Yo, dokładnie tak wygląda moja "Prowincja" XD

Przemas | 14 kwietnia 2012 22:35

nasze miasto to nocą nawet jakoś wygląda...

KoRny | 14 kwietnia 2012 22:43

no ba !!! Na tle Krakowa czy Gdańska nie wygląda tak źle

Unknown | 14 kwietnia 2012 23:08

Ach, Kraków nocą. Chyba jeden z najpiękniejszych widoków.

Anna | 14 kwietnia 2012 23:13

http://gfx.mmka.pl/blog/262518/402766.4.jpg Pozdrowienia z Krakowa ;)

Mike | 14 kwietnia 2012 23:14

No to bardzo ładnie się wysypały zdjęcia dzisiaj. :D I bardzo fajne też. :) Nowe nocą klimatycznie, może bez splendoru wielkiego miasta, ale to nawet lepiej, widać, że to rzeczywiście noc - najlepsze chyba zdjęcie Aminkii. :)

Ana - Sukiennice pięknie uchwycone. :)

Magda - super panorama! :) Głupie pytanie: co to za miasto? :D I drugie pytanko - masz jakiś filtr na obiektywie?

Mam nadzieję, że dzisiejszy wieczór skłonił jeszcze kogoś do wybrania się na miasto wieczorem i jutro zobaczymy tu jeszcze parę miast? :)

Moniqee | 14 kwietnia 2012 23:18

Kraków ♥♥♥, Gdańsk ♥♥, Nowe ♥

Madziu, nie wiem skąd jesteś, ale Twoje miasto też jest piękne :)

Kornik - masz coś do Gdańska i Krakowa? :P

Unknown | 14 kwietnia 2012 23:43

Więc tak: miasto Jelenia Góra, widok na Kościół Garnizonowy :) A filtr? Ponoć zwykły UV, a pomarańczowa poświata jest od lamp sodowych na estakadzie.

Kraków jest moją wielką miłością. Mam cichą nadzieję na studia w tym mieście, jednak pewnie padnie na Wrocław z powodu odległości. Ale i tak zawsze będę tam wracała.

Przemas | 15 kwietnia 2012 00:22

Kraków ma ogólnie to coś, że wystarczy być tam raz i już chce sie wracać, teraźniejszość jak i historia...

Anonimowy 15 kwietnia 2012 10:15

Magda, fajne zdjęcie - naprawdę się postarałaś i wyszło miłe dla oka, klimatyczne foto. Podoba mi się też zdjęcie Moniki. Reszta słabiutka. A ja pokazuję zdjęcie zrobione z jadącego autobusu z góry z nad kierowcy. A jest to Warszawa, w której ostatnio miałem okazję troszkę pomieszkać przez święta - czyli jak by nie było - moje miasto, mimo że przez chwilę ;)

Unknown | 15 kwietnia 2012 10:17

qbanez - zakochałam się w Twoim zdjęciu.

KoRny | 15 kwietnia 2012 17:46

Jak dotąd najlepsze foto, zdecydowanie Łukasz. Jest takie zimne surowe i tylko te nieliczne smugi świateł, świetnie komponują się z tym nocnym widokiem.
Mike też rewelacja fotka niemal jak pocztówka.
Monia zdjęcie Neptuna z Bittersweeta bardziej mi się podoba, chociaż to też jest wporzo.
Ogólnie fajnie że pojawiło się tyle zdjęć bo już zaczynałem wierzyć że naszych miastach jest tak niebezpiecznie że boimy się wychodzić z domów po zmroku.

Anonimowy 15 kwietnia 2012 18:59

Magda, dzięki, miło mi :)
Łukasz - powiem tylko jedno: W O W!!

Lukasz | 15 kwietnia 2012 20:05

Fajnie, że zdjęcie wam sie podoba. qbanez Dynamika w twoim zdjęciu powala. A, że tak się zapytam - Czym jest to okropkowanie z dołu zdjęcie? Nie potrafię tego zidentyfikować:)

Anna | 15 kwietnia 2012 20:26

A czy to nie czasem od szyby ;)

Anonimowy 15 kwietnia 2012 20:30

Tak, to od szyby w autobusie. Jechałem z przodu, nad kierowcą w takim piętrowym (najlepsze miejsce!) :) Aparat z fisheyem był przy samej szybie i naświetlał chyba z 30 sekund :) W między czasie autobus zatrzymał się na czerwonym i ruszył na zielonym, co wnikliwi oglądacze powinni zauważyć ;)

Maxus | 15 kwietnia 2012 21:32

Mam nadzieję, że się jeszcze załapałem. :P Mimo tego, że temat banalny to tydzień wyszedł ciekawie. Magda, czyżby to szybowcowa? Lub Grzybek? :D Moniqee - widoczek niczym z pocztówki, którą mi przysłałaś. Ciekawie! :)

Unknown | 15 kwietnia 2012 22:30

Seba, niee :D Nie mam tak dobrego zooma żeby robić z szybowcowej lub grzybka. To eskapada :D

Anonimowy 15 kwietnia 2012 23:18

WOW. Nie wiedziałem, że tu tyle osób z moich rodzinnych strony (Cieplice, Jelenia Góra) :)

Maxus | 15 kwietnia 2012 23:38

Lol. Jaki ten świat mały. :D Jaka dzielnica tak dokładnie, jeśli można wiedzieć? Cieplice? :)

Kylikki 15 kwietnia 2012 23:42

Qbanez, czy to był jakiś sightseeing? Bo w komunikacji miejskiej w Warszawie chyba nie ma piętrowych autobusów.
Łukasza, Maxusa i Żółwia zdjęcia są bardzo fajne.
Też mam tą książkę o skrzatach ;).

Anonimowy 16 kwietnia 2012 09:08

Kylikki - nie każdy autobus należy od razu do komunikacji miejskiej w Warszawie (swoją drogą dziwna logika) ;)
To był polskibus, wszystkie one takie same, więc nie raz pewnie widziałeś jak wyglądają :)

Bardzo miło nam będzie, jeśli Twój komentarz nie będzie "Anonimowy". W tym celu, z rozwijanej listy "Komentarz jako", wybierz opcję: "Nazwa/adres URL" i w pojawiającym się okienku, w polu "Nazwa" wpisz swoje imię, ksywkę, bądź cokolwiek. Pole "adres URL" nie jest wymagane. O wiele lepiej czyta się nam komentarze, które nie są nic nie mówiącymi anonimami. :)

Prześlij komentarz